Czy niepełnosprawny może mieć ambicję?
Can a disabled person have ambition?

I don’t believe in dreams, but I start checking them out when they start being persistent and dreaming every night. Good manipulation or true. They communicate in a rather painful way what I want and that I want something and can’t. What are they telling me? The desire for freedom, the desire to escape the current situation in life, high demands, ambition, inspiration, freedom, imagination, the need for development and intellectual deficit.

I felt it during the day and my body confirmed it, I lack learning and development. I read, write a blog and attend courses, but it’s not enough. During my studies I almost lived in libraries and developed my very creative work, and now? Now I fall over the glass table…

Ambition. A reason to be proud, or a curse. I’m not a genius, I just want to know and learn.

Disabled people should not have ambitions, because it is just a whim that does not bring anything. Only 50% of people with disabilities aged 20-64 have a job, compared to 75% of people without disabilities. And more money! He or the caregiver will lose the benefit. Earn more and save, benefits are low and pretty easy, so try to be independent. You do not owe anything!

Ambition is more than just having a job, many of us do it superficially.

I can not even have a dog (a child I can still understand – why not, but a dog?!), I should focus on physical fitness and functionality, or I need to inspire others with my life. On one side high expectations, on the other side the accusation of laziness (he stays at home – let him work). Well, he will not.

I warn you that it is also okay not to have ambition or not to want to develop it! Not every action is useful, but locking ourselves up at home and avoiding contact with others is not a good sign of our mental state.

We should do everything possible so that family and other close people are not our only support. Many of us are dependent, but if I still have a clear mind (in our opinion, not yours), talk, ask, let us decide. Respect our right to have our own opinions and let us decide as many issues as possible. Be open to our aspirations.

Many people and institutions contribute to the formation of positive social attitudes and help in their implementation in today’s social life, but it is only up to us whether we want to face it and how we will do it.

What makes you happy? Who cares how he lives? In a few minutes we will have forgotten ourselves. You know what? I probably will not overcome my disability (well, objectively, it’s just impossible), but I can try to make something of it. And it’s unlikely to be a worldwide success (although most healthy people expect it to be).

But it annoys me! But others annoy me! They shape my life and tell me what I can not do (and mostly nothing). It will be harder and different, but let me live.

W sny nie wierzę, chodź sprawdzam je gdy zaczynają być uparte i śnić się co noc. Dobra manipulacja, bądź prawda. Przekazują w dość bolesny sposób, to czego chce i że czegoś chce, a nie mogę. Co mi przekazują? Pragnienie wolności, chęć ucieczki od obecnej sytuacji życiowej wysokie aspiracje, ambicję, natchnienie, swobodę, fantazję, potrzebę rozwoju i niedosyt intelektualny.

Odczuwałam to w dzień, a mój organizm mi to jeszcze potwierdził, brak mi nauki i rozwoju. Czytam, piszę bloga, chodzę na zajęcia, a jednak to za mało. Podczas studiów niemal mieszkałam w bibliotekach, rozwijałam się mojej bardzo kreatywnej pracy, a teraz? Teraz przewracam się o szklany stolik…

Ambicja. Powód do dumy, bądź przekleństwo. Żaden ze mnie geniusz, po prostu lubię wiedzieć i się dowiadywać.

Niepełnosprawni to żadnych ambicji mieć nie powinien, bo to tylko nic niewnoszący kaprys. Tylko 50% osób z niepełnosprawnościami w wieku 20-64 ma pracę, podczas gdy wśród osób bez niepełnosprawności ten wskaźnik wynosi 75%. I jeszcze pieniądze! Straci świadczenie on albo opiekun. Zarabiaj więcej i oszczędzaj, świadczenia są niskie i dość podstawowe, więc staraj się o niezależność. Nic ci się nie należy!

Ambicja to coś więcej niż posiadanie pracy, jednak wielu z nas tak właśnie ją spłyca.

Ja nawet psa wg. niektórych  mieć nie mogę (dziecko to jeszcze rozumiem — choć w sumie czemu nie, ale psa?!), skupić się powinnam na sprawności fizycznej i funkcjonalności, ewentualnie mym życiem muszę inspirować innych. Z jednej strony wysokie oczekiwania, z drugiej posądzenie o lenistwo (siedzi w domu — niech za jakąś robotę się weźmie). No, nie dogodzi.

Uprzedzam! Nie posiadanie ambicji, czy też brak chęci jej rozwinięcia też jest w porządku! Nie każde działanie ma sens, choć zamknięcie się w domu i unikanie kontaktów z innymi raczej nie świadczy dobrze o naszym stanie psychicznym.

Róbmy wszystko, aby rodzina  i inne bliskie osoby, nie były naszym jedynym i źródłem wsparcia. Wielu z nas jest niesamodzielnych, jednak jeśli mam jeszcze jasny umysł (wg nas, nie was), mówcie, pytajcie, pozwalajcie decydować. Szanujcie nasze prawo do własnego zdania i pozwólcie samemu ustalać możliwie jak najwięcej kwestii. Bądźcie otwarci na nasze aspiracje.

Wiele osób oraz instytucji przyczynia się do kształtowania pozytywnych postaw społecznych, oraz pomaga we wcielaniu ich w obecne życie społeczne, jednak tylko od nas, zależy to, czy chcemy się z nią zmierzyć i jak to zrobimy.

Co daje ci szczęście? Co komu do tego jak żyje? Zapomnimy o sobie za kilka minut. Wiesz co? Mojej niepełnosprawności raczej nie przeskoczę (no obiektywnie patrząc, po prostu się nie da), ale mogę spróbować coś z nią osiągnąć. I raczej nie będzie to ogólnoświatowy sukces (mimo że większość zdrowych tego oczekuje). 

Ale mnie to denerwuje! Ale inni mnie denerwują! Układają mi życie, mówią, czego nie mogę (a w większości niczego). Będzie trudniej i inaczej, ale dajcie żyć.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *